Kosmetyki,

Micel od Nivea! Czy tak dobry jak pianka do mycia twarzy?

czwartek, czerwca 09, 2016 Unknown 23 Comments

Demakijaż to podstawa codziennej pielęgnacji twarzy. Nie powinno się zasypiać z makijażem z poprzedniego dnia! Wiem, że pewne osoby zapominają o tym codziennym rytuale...Naprawdę warto poświęcić te 3 minutki na oczyszczenie swojej twarzy. Dzięki Blogmedia mogłam przetestować po raz pierwszy płyn micelarny od Nivea do cery wrażliwej i nadwrażliwej. Stosując produkt czuję, że moja twarz zostaje porządnie oczyszczona. Produkt bez najmniejszych problemów radzi sobie ze zmyciem makijażu. Nie podrażnia i nie powoduje szczypania oczu. Zauważyłam zmniejszczenie zaczerwień skóry. Myślę, że produkt sprawdzi się u większości kobietek. Jak dla mnie minusem produktu jest to, że nie pachnie jak pianka do mycia twarzy z Nivei :( Troszeczkę jestem zawiedziona tym faktem. Bo piankę do mycia twarzy pokochałam bez dwóch znań. Jeżeli miałabym wybierać pomiędzy pianką do mycia twarzy, a płynem micelarnym z Nivei - wybrałabym piankę. O piance pisałam w tamtym roku na początku mojej przygody z prowadzeniem bloga. Mam nadzieję, że polepszam się w pisaniu bloga, jak i sposobem, pomysłowością z robieniem zdjęć...Niestety, początki są trudne:)

Jeżeli jesteście ciekawi w jaki sposób napisałam ten post to podrzucam Wam link KLIK. Pisałam o produktach do oczyszczania twarzy właśnie z Nivei :)





Co jeszcze można powiedzieć o produkcie??? Płyn micelarny kosztuje około 16 zł i  dostępny jest w większości drogerii.

Jakich produktów do oczyszczania twarzy używacie? 

Pozdrawiam Kochani:***

23 komentarze:

  1. Ostatnio taki sam zakupiłam w rossmanie.
    Jestem z niego bardzo zadowolona! ^^
    Zapraszam na mojego bloga

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja ostatnio kupiłam w hebe piankę i jestem mega zadowolona! super pachnie a do tego skora jest miekka ,delikatna i czysta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja osobiście używam mleczka do de makijażu z Beuty, i nigdy nie używałam innego produktu. W sumie może skuszę się na ten z Nivey, bo brzmi fajnie.
    Obserwuje- rewelacyjny blog ;)

    Zapraszam --> http://hot-schot.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja również go używam i jest genialny, na prawdę jestem bardzo zadowolona z niego. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie wygląda ! :D Super, że teraz wstawiłaś ten post bo właśnie nam się skończył i teraz wiemy jaki będzie jego następca :) Genialny post ! <3 Pozdrawiamy i ślemy buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja używałam z ziaji, a teraz kupiłam z jakiejś innej firmy, której nazwy niestety nie pamiętam, zobaczymy czy się sprawdzi.
    Obserwuję i zapraszam do siebie.
    http://adellaidee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam już o nim kilka razy i jak na razie nie ma złych recenzji :) Ja znowu się powtórzę i napiszę, że uwielbiam dwufazowy płyn do demakijażu oczu od Nivea :) W Polsce ma inny skład, dlatego tyle sprzecznych opinii o nim, ale ten z Uk polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja widziałam trochę negatywnych opinii na jego temat, przez co nie bardzo mnie kusi. Zdecydowanie bardziej wolę różowego Garniera :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Używałam i mogę śmiało polecić! :)
    https://swiatmalutkiej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie sobie radzisz w prowadzeniu bloga! :)
    Micela nie znam kompletnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie ten micel trochę podrażniał. Nie tak jak micele Ziai, ale jednak :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nivea mnie podrażnia, ale bardzo upodobałam sobie produkty z Tołpy. Są delikatne i jako jedne z niewielu mnie nie uczulają :P

    http://flawlessgold.blogspot.com/2016/06/naked-3-pierwsze-wrażenie.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam jeszcze okazji go przetestować, na ten moment próbowałam tylko płynu z bebeauty i ziaji, ale oba były dość słabe. Pozdrawiam! http://nawiedzonadroga.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. jak skończy mi się obecny, sprobuję z nivea ;)
    ____________________
    Zapraszam do mnie na mój najnowszy post ;) www.MamaMagda.pl Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy go nie miałam ale po twojej recenzji zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy produkt 😉

    OdpowiedzUsuń
  18. Bradzo fajne sprawdza mi się świetnie, teraz kupuje drugą buteleczkę :3


    http://allegiant997.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. ja już na tyle polubiłam Garniera, że nie mam chęci kupować innego :) a to serduszko co Cię zainteresowało kupiłam w Pepco rok temu, nie wiem czy jeszcze jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to raczej nie znajdę, śliczne jest...U mnie nie ma nieraz sporo rzeczy.

      Usuń
  20. Tego akurat nie miałam, ale może i kiedyś będzie mój ; )

    OdpowiedzUsuń